wtorek, 31 marca 2009




Mam do zrobienia jeszcze kilka rzeczy. Potem pokażę to pisanie moim znajomym... Może nie będą mnie źle wspominać. Ta historia potrwa chwilę.
A zacznie się od Rericha:

ZOSTAWIAM

Przygotowałem się by, ruszyć w drogę.
Zostawiam wszystko, com posiadał.
To dla was, przyjaciele.
Teraz po raz ostatni dom mój
obejdę. Jeszcze raz
wszystko obejrzę. Na podobizny przyjaciół
raz jeszcze popatrzę.
Po raz ostatni. Już wiem,
że tutaj nic mego nie zostało.
Przedmioty i wszystko, co mnie krępowało,
oddaję z własnej woli. Bez tego
Czuć się będę swobodniej. Ku temu,
kto mnie przyzywa, odejdę
wyzwolony. Jeszcze raz
dom obejdę. Obejrzę raz jeszcze
to wszystko, od czego się uwolniłem.
Od czego jestem wyzwolony, w decyzji swej
nieugięty. Nie obchodzą mnie podobizny
przyjaciół moich i rzeczy, które
były moimi. Idę. Spieszno mi.
Ale raz jeszcze, raz jeszcze
ostatni obejdę to wszystko, co
zostawiam

1918

Tłumaczenie: Andrzej Szymański. Ze zbioru "ZNAKI"



Więc i ja obejdę jeszcze raz miejsca, których być może już nie zobaczę. Zanim przejdę w inne krajobrazy, ludzi i sposób myślenia.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin